Karnawał bez pączków jest niezaliczony! Można ich nie jeść przez cały rok, ale przynajmniej w Tłusty Czwartek koniecznie trzeba;-) Istnieje chyba niezliczona ilość rodzajów i przepisów, ten jest jednym z najbardziej tradycyjnych, na samych żółtkach. Pączki wychodzą wyjątkowo delikatne i po prostu rozpływają się w ustach. Nie są może najłatwiejsze do usmażenia, bo wymagają precyzyjnej kontroli temperatury, ale są tego absolutnie warte! Kontroluj temperaturę także pomiędzy poszczególnymi partiami, bo wrzucenie pączków obniża temperaturę oleju. Powinno być go tyle, by mogły one swobodnie pływać i nie dotykać do dna garnka. Jesli chodzi o garnek, to najlepszy będzie taki szeroki i niski. Choć zazwyczaj zachęcam do eksperymentowania i modyfikacji przepisów, ale tym…